Trwa ładowanie...
d486jna
28-01-2011 12:44

Monte Carlo: w Dreźnie Polacy w komplecie

d486jna
d486jna

Osiem polskich załóg, które w czwartek w Warszawie rozpoczęły rywalizację w 14. Rajdzie Monte Carlo samochodów historycznych, wyprodukowanych przed końcem 1979 roku, bez opóźnień stawiły się w piątek przed południem na pierwszym punkcie kontrolnym w Dreźnie.

Kilka załóg miało problemy ze swoimi pojazdami, ale na szczęście udało się im usterki naprawić i wszyscy kierowcy kontynuują jazdę. Drugim punktem kontroli czasu jest niewielkie miasto Bad Homburg w Hesji, ok. 20 km od Frankfurtu nad Menem. Jeszcze w piątek załogi muszą zameldować się we francuskim Sochaux.

- Niektórzy koledzy trochę pracy mieli, a i moja pomoc się im przydała. Tomkowi Jaskłowskiemu dałem uszczelkę pod głowicę Fiata 125p, Włodek Cierliński musiał uszczelniać silnik, natomiast Jurkowi Mazurowi w jego polonezie rozleciała się przekładnia kierownicza. Najważniejsze, że w komplecie jedziemy dalej - poinformował PAP nestor polskiej ekipy Andrzej Postawka, były prezes Automobilklubu Dolnośląskiego.

Dla wrocławianina to czwarty start w historycznym Monte Carlo. W latach siedemdziesiątych poprzedniego stulecia słynął nie tylko z wyników sportowych. Był także konstruktorem i tunerem rajdowych oraz wyścigowych samochodów. Teraz przygotował wiśniowego Fiata 125p MC z 1976 roku, pilotowanego przez syna Stanisława.

d486jna

W imprezie tej debiutuje urodzony w Warszawie 57-letni Grzegorz Baran, który pięciokrotnie (2004, 2007, 2009, 2010, 2011) brał udział w Rajdzie Dakar. Karierę rozpoczął od startów motocyklem Jawa. W 1989 roku przesiadł się do Łady 2105, zdobywając tytuł mistrza kraju w wyścigach samochodowych. Pod koniec lat 90. rywalizował w zawodach Pucharu Świata Cross-Country, mistrzostwach Europy w rallycrosie oraz mistrzostwach Polski samochodów terenowych.

- Moim głównym celem był jednak od lat udział w Rajdzie Dakar. W 2004 roku marzenie się spełniło; wystartowałem jako pilot francuskiego kierowcy Bernarda Malferiola, ciężarówką Mercedes-Benz Unimog. Natomiast od 2007 roku zasiadałem już za kierownicą - wspomniał w rozmowie z PAP Baran.

Jak przyznał, sentyment do mercedesa pozostał, dlatego też do Monte Carlo jedzie Mercedesem-Benz 280 CE z 1977 roku.

- Atmosfera w gronie uczestników 14. edycji rajdu jest znakomita, tak samo jak wśród fanów motoryzacji. Jestem mile zaskoczony dużym zainteresowaniem i mimo że do mety jest jeszcze daleka droga, to już dziś zapowiadam udział w następnej imprezie, mającej stuletnią historię - dodał Baran, którego pilotem jest Marcin Wydra.

d486jna

Tegoroczny Monte Carlo Historique odbywa się w setną rocznicę pierwszej edycji rajdu, dlatego też organizatorzy dołożyli wszelkich starań, by jak najpełniej oddawał pierwotny charakter imprezy. 328 załóg dopuszczonych do startu, spośród ponad 700 chętnych, rozpoczęło rywalizację w pięciu miastach: obok Warszawy, skąd wyruszyło najwięcej (98), w Barcelonie, Glasgow, Marrakeszu i Reims.

Polskie załogi uczestniczące w 14. Rajdzie Monte Carlo samochodów historycznych:

Grzegorz Baran, Marcin Wydra (Warszawa) - Mercedes-Benz 280 CE (1977)
Tomasz Jaskłowski, Piotr Bany (Warszawa) - Polski Fiat 125p (1972)
Jerzy Walentowicz, Wojciech Walentowicz (Sztokholm) - Alfa Romeo 2000 GTV (1972)
Andrzej Postawka, Stanisław Postawka (Wrocław) - Polski Fiat 125p (1976)
Artur Burtan, Piotr Kot (Kraków) - Fiat 128 Coupe (1975)
Jerzy Mazur, Jacek Storm (Wałbrzych) - FSO Polonez (1978)
Andrzej Duszyński, Dariusz Bieńkowski (Wrocław) - Polski Fiat 125p (1973)
Włodzimierz Cierliński, Jacek Miller (Wrocław) - Polski Fiat 125p (1977)

d486jna
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d486jna
Więcej tematów