W ciągu najbliższych pięciu lat gama Mini ma zostać wzbogacona o kilka wersji silnikowych oraz nadwoziowych. Niemiecki magazyn „Auto Motor und Sport” twierdzi, że do każdej z nich będzie można zamówić napęd 4x4. Mocny silnik wariantu Cooper S w zestawieniu z układem AWD uczyni z Mini prawdziwego sportowca, któremu nie straszne ostre zakręty i śliska nawierzchnia.
Cena niewielkiego „Brytyjczyka” nie będzie należała do najniższych, ale klient otrzyma w zamian prestiżowy samochód ze sprawdzoną techniką rodem z BMW pod karoserią.