Mikrus z charakterem - Hamann Sportivo Fiat 500
Pocieszna „pięćsetka” szybko zyskała uznanie rynku. Klientom odpowiada nostalgiczna stylizacja pojazdu, dobre walory trakcyjne oraz przyzwoite wykonanie. Dla osób pragnących zasiąść za kierownicą jeszcze bardziej charakternego auta Hamann ma ciekawą propozycję...
Specjaliści z niemieckiej firmy słyną z tuningu maszyn wartych setki tysięcy euro. Teraz obok najnowszych Ferrari i Lamborghini stanęła pocieszna „pięćsetka”. Do modyfikacji Fiata wartego „jedynie” kilkanaście tysięcy euro fachowcy podeszli z równie dużą powagą. Stawiając auto na 17-calowych obręczach z oponami o szerokości 215 milimetrów oraz oklejając samochód w szachownice uzyskano rasową prezencję. We wnętrzu pojawiły się aluminiowe nakładki na pedały oraz dyskretne logo tunera.
Kierowcy chcący poprawić – i tak ponadprzeciętną – trakcję Fiata, mogą dodatkowo zainwestować w zestaw progresywnych sprężyn, które utwardzą i obniżą wóz o 30 milimetrów.
Za dopłatą 699 euro komputer sterujący pracą silnika 1,3 16V Multijet otrzymuje nowe mapy wtrysku paliwa oraz ciśnienia doładowania. Efekty mogą zaskoczyć nawet koneserów. O ile moc rośnie z 75 do 90 KM, tak przyrost momentu obrotowego ze 145 Nm do 230 Nm jest imponujący.
Większy potencjał silnika prowokuje do bardziej agresywnej jazdy. Hamann proponuje więc wzmocnienie układu hamulcowego. Na przedniej osi mogą zostać zamontowane perforowane i wentylowane tarcze o średnicy 280 milimetrów oraz czterotłoczkowe zaciski.
Na tylną oś specjaliści proponują natomiast 240-milimetrowe tarcze. W celu zwiększenia precyzji układu hamulcowego oraz odporności na przegrzanie tuner może zastąpić przewody odpowiednikami w stalowym oplocie.
W efekcie powstaje samochód, który może rywalizować z Mini nie tylko pod względem stylu, ale również w kategorii osiągów i precyzji prowadzenia. Czy czarodziejom z Laupheim udało się stworzyć idealne auto każdy musi odpowiedzieć sobie sam...
Łukasz Szewczyk