ME w rallycrossie: Isachsen obronił tytuł
Brytyjczyk Liam Doran (Citroen C4) zwyciężył w finałowym wyścigu Dywizji 1 w rozegranej na torze w Słomczynie 9. rundzie mistrzostw Europy w rallycrossie. Złoty medal zdobył Norweg Sverre Isachsen (Ford Focus T16), który był piąty.
Dwa tygodnie temu wygrał ósmą eliminację - Rallycross Norden w szwedzkim Strangnas i na torze w pobliżu Grójca chciał zapewnić sobie tytuł. Do jego wywalczenia nie potrzebował zwycięstwa, wystarczyło, aby na dwóch pozycjach w niedzielnym wyścigu finałowym nie było jego najgroźniejszego rywala - Szweda Kennetha Hansena (Citroen C4).
Wygrał Doran, drugi był Norweg Frode Holte (Volvo C30)
, a trzeci Hansen i dzięki temu Isachsen po raz drugi z rzędu zdobył tytuł w Dywizji 1 (najmocniejsze samochody z napędem na cztery koła, silnikami o pojemności 2 litrów z turbodoładowaniem).
Były mistrz świata Szwed Per Eklund (Saab 93) w finale B zajął piąte miejsce. W finale C Marcin Wicik (Ford Fiesta)
był czwarty, Bohdan Ludwiczak (Ford Fiesta) wyścigu nie ukończył.
W finale Dywizji 1A (samochody z napędem tylko na jedną oś bez turbiny) triumfował Rosjanin Timur Timerzjanow (Renault Clio) i także zapewnił sobie tytuł mistrza Europy. Drugie miejsce zajął Norweg Andreas Bakkerud (Peugeot 206), a trzecie Duńczyk Ulrik Linnemann (Peugeot 207).
W Dywizji 2 najszybszy był Norweg Lars Oivind Enerberg (Ford Fiesta). O tytule zadecyduje ostatnia runda za tydzień w Czechach. Z Polaków najlepiej wypadł Łukasz Zoll (BMW E87) zajmując w finale B piątą lokatę.