McLaren boi się BMW
- Dla mnie BMW to trudny przeciwnik - uważa Norbert Haug, jeden z najważniejszych ludzi w Mercedesie, dostawcy silników dla McLarena.
W wyścigu o Grand Prix Malezji Robert Kubica był zbyt szybki dla wszystkich poza kierowcami Ferrari, a Nick Heidfeld ustanowił najlepszy czas jednego okrążenia. - Po dwóch wyścigach w klasyfikacji konstruktorów są oni tylko pięć punktów za nami. To żadna strata - mówi Haug.
- Wygląda na to, że są szybcy, więc następnym razem będą zapewne na czele stawki - dodał.
Mario Theissen, szef BMW Sauber, tonuje optymistyczne nastroje w niemieckim zespole, choć przed sezonem uważał, że jego team może wygrać jeden lub dwa wyścigi. - Nie powinniśmy wyciągać pochopnych wniosków. Nie jesteśmy jeszcze na poziomie dwóch czołowych ekip - uważa.
_ GW _