Massa: wszystko działało bez zarzutu
Felipe Massa w poniedziałek pokonał nowym bolidem Ferrari wyposażonym w system KERS dystans ok. stu kilometrów. Brazylijczyk przyznał, że nową maszynę prowadzi się o wiele trudniej.
- Ten bolid jest całkowicie inny od ubiegłorocznego. Wiele przepisów uległo zmianie i to widać. Wszystkie te zmiany, zarówno jeśli chodzi o aerodynamikę jak i wprowadzenie systemu KERS sprawiają, że bolid prowadzi się całkowicie inaczej - przyznał wicemistrz świata.
- Nie planowaliśmy na pierwszy dzień ściśle określonej liczby okrążeń czy limitu czasowego. Przy tylu istotnych zmianach w regulaminie trudniej jest się przystosować do nowej maszyny, trzeba być ostrożnym. Poradziliśmy sobie dziś z pewnymi drobnymi problemami. Cieszę się, że udało się pokonać sto kilometrów z użyciem KERS. Tego obawialiśmy się najbardziej - przyznał Massa.
- - Pierwszy dzień poświęciliśmy na testowanie ogólnych ustawień silnika, skrzyni biegów, zawieszenia i KERS. To był udany dzień, wszystko działało bez zarzutu. Udało nam się osiągnąć więcej niż oczekiwaliśmy - powiedział kierowca Ferrari.
_ RAF _