Marussia F2: użyteczny i odrażający
Rosjanie zbudowali SUV-a, który jednak nie przypadnie chyba do gustu właścicielom BMW X5. Marrusia F2 wygląda co najmniej dziwnie.
Nikołaj Fomenko, rosyjski showman i kierowca wyścigowy, wraz z firmą Marussia już raz zadziwili świat motoryzacji pokazując supersportowy samochód o napędzie hybrydowym. Pojazd wykorzystywał technologię Nissana, a jego design nawiązywał do najlepszych włoskich wzorców. Skojarzenia były więc przyjemne.
Tym razem Marrusia zaskoczyła zupełnie nowym projektem. W czasie moskiewskiej konferencji CSTB Marrusia pokazała nowy pojazd. Tym razem jest to SUV F2, który swoim wyglądem robi spore zamieszanie. Europejska prasa chyba nie poznała się na surowej, wschodniej stylistyce, krytykując ją na wszystkie możliwe sposoby.
Samochód rzeczywiście nie grzeszy urodą, ale jego masywna, nieco kanciasta sylwetka przypominająca futurystyczne pojazdy z dawnych filmów SF może znaleźć swoich amatorów. Do tego dochodzi jeszcze cała masa ciekawych "smaczków", jak wloty powietrza w kształcie turbin silnika odrzutowego, czy odsuwane drzwi tylne w stylu minivana. I tu dochodzimy do sedna.
Marrusia F2, jak twierdzi producent, powstał nie tylko dla klientów indywidualnych, ale również jako samochód wielozadaniowy dla służb medycznych, ratowniczych i dla wojska, który będzie się mógł wykazać w najtrudniejszych warunkach pogodowych. Jego wnętrze można dostosować do odpowiednich potrzeb, a w standardzie F2 oferuje GPS, Bluetooth i komunikator Skype.
Ceny, ani dokładne dane techniczne nie są jeszcze znane.
Źródło: Moto Target