Martin Kaczmarski rezygnuje z Dakaru
Martin Kaczmarski nie pojedzie w startującym w styczniu Rajdzie Dakar. Przyczyną tego jest jego walka z ciężką kontuzją kręgosłupa.
Najmłodszy polski zawodnik i zdobywca 9. miejsca podczas tegorocznej edycji doznał skręcenia odcinka szyjnego podczas październikowego rajdu w Maroku. Kontuzja okazała się poważniejsza, niż początkowo myślano. Decyzja lekarzy była dla Kaczmarskiego bezlitosna, bowiem przygotowywał się on do Dakaru od 10 miesięcy.
"Życie nie zawsze układa się po naszej myśli i teraz się o tym najdosadniej przekonałem. Decyzja o wycofaniu się z Dakaru 2015 była jedną z najtrudniejszych. Uraz kręgosłupa okazał się jednak zbyt poważny i było to jedyne słuszne rozwiązanie - zdrowiem nie warto ryzykować. Mogłem jedynie pokornie pogodzić się z tą sytuacją i skupić na kolejnych startach w nadchodzącym sezonie" - napisał w oświadczeniu Kaczmarski. Podkreślił też jak ważne jest dla niego wsparcie kibiców.
Martin podkreślił, że choć sam nie może wziąć udziału w najbliższym Dakarze, to będzie trzymał kciuki za polskich kierowców - szczególnie za Krzysztofa Hołowczyca, który celuje w zwycięstwo w słynnym rajdzie.