Trwa ładowanie...
21-11-2011 14:17

Mapa zagrożenia na polskich drogach

Mapa zagrożenia na polskich drogachŹródło: EuroRAP, Politechnika Gdańska
djrvmfx
djrvmfx

Polska jest obecnie w dziedzinie infrastruktury drogowej największym placem budowy na Starym Kontynencie. Nic w tym dziwnego; mamy wiele do nadrobienia. Mimo sporych zmian i poprawy sytuacji - wciąż jesteśmy na drogowej, czarnej liście Europy.

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
Źródło: (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)

Oglądając dowolny program informacyjny w okresie jednego z kilku corocznych długich weekendów niezawodnie natkniemy się na relację z wypadków w różnych regionach kraju. Z ust występujących przed kamerami policjantów niemal zawsze możemy wówczas usłyszeć, że przyczyną właściwie każdego wypadku była nadmierna prędkość. Nie wszyscy są jednak jednomyślni w kwestii przyczyn wypadków i bezpieczeństwa na drogach. Na całym kontynencie monitoruje je organizacja EuroRAP, cyklicznie wydająca atlas stopnia zagrożenia na drogach krajowych poszczególnych państw. Zdaniem ekspertów tej organizacji, za wypadki i ich tragiczne skutki odpowiada również nieodpowiednia infrastruktura drogowa.

Drogi w Polsce są fatalne. Tak stwierdzi właściwie każdy zapytany o to kierowca. Potwierdza to tegoroczny raport Najwyższej Izby Kontroli. Zgodnie z nim, połowa polskich dróg ma na tyle duże koleiny, że w krajach na zachód od naszej granicy takie drogi są wyłączane z użytku. To jednak nie koniec problemu polskiej infrastruktury. Wciąż bardzo mało mamy dróg krajowych, oferujących dwa pasy ruchu oraz autostrad, a na pozostałych brakuje rozwiązań "wybaczających" błędy kierowców. Trwa intensywna rozbudowa dróg wyższej klasy, tymczasem polskie drogi zbierają swoje żniwo.

djrvmfx

Z opublikowanego przez organizację EuroRAP Europejskiego Atlasu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że na 42 proc. europejskiej sieci drogowej występuje nieakceptowalny poziom ryzyka. Najwyższe ryzyko jest w Bośni i Hercegowinie, Grecji oraz Polsce. Holandia jest liderem wśród państw, osiągających najlepsze standardy bezpieczeństwa. Aż 88 proc. tamtejszych dróg zakwalifikowano do najniższego poziomu ryzyka.

(fot. wp.pl)
Źródło: (fot. wp.pl)

Już po raz czwarty, w ramach międzynarodowego Programu Oceny Ryzyka na Drogach EuroRAP, naukowcy z Politechniki Gdańskiej wraz z ekspertami Polskiego Związku Motorowego i Fundacji Rozwoju Inżynierii Lądowej opracowali mapę ryzyka na drogach krajowych w Polsce. Wyniki badań wykazują znaczący spadek długości „czarnych odcinków” oraz liczby „odcinków krytycznych”. W latach 2005-2007 w Polsce było o 19% więcej "czarnych odcinków", o 10 proc. więcej odcinków "czarnych i czerwonych", o 7 proc. mniej odcinków o małym i bardzo małym ryzyku.

djrvmfx

Mapa prezentuje poziomy ryzyka śmierci lub odniesienia ciężkich obrażeń w wypadku drogowym na drogach krajowych w Polsce.

(fot. EuroRAP, Politechnika Gdańska)
Źródło: (fot. EuroRAP, Politechnika Gdańska)

Mapę ryzyka indywidualnego opracowano w oparciu o dane, zebrane przez policję. W badanym trzyletnim okresie (2008-2010) na drogach krajowych w Polsce miało miejsce 10,6 tys. ciężkich wypadków z ofiarami śmiertelnymi lub ciężko rannymi), w których zginęło 4,7 tys. osób i 9,3 tys. odniosło ciężkie obrażenia ciała. Koszty materialne i społeczne tych wypadków wyniosły ponad 9,5 mld zł.

djrvmfx

Porównując te dane do okresu 2005-2007, liczba wypadków ciężkich na drogach krajowych spadła o 18 proc., a liczba ofiar śmiertelnych o 21 proc. Jednocześnie oszacowany średni dystans przebyty przez pojazdy w Polsce wzrósł o 6 proc. Te pozytywne zmiany są niewątpliwie efektem prowadzonych działań inwestycyjnych na polskich drogach, wprowadzania automatyzacji systemu nadzoru nad ruchem drogowym i pozytywnych zmian zachowań uczestników ruchu drogowego. Znacząco spadła również liczba odcinków krytycznych.

(fot. Policja.pl)
Źródło: (fot. Policja.pl)

Jako odcinki krytyczne zostało określonych siedem fragmentów dróg krajowych, których długość waha się od 11 do 27 km. Szczególnie niebezpiecznie jest na DK02 Warszawa - Mińsk Mazowiecki, DK02 Mińsk Mazowiecki – Kałuszyn, DK12 Kurów – Lublin, DK19 Lubartów – Lublin, DK35 Wałbrzych – Świebodzice, DK47 Nowy Targ – Zakopane oraz DK74 Kielce - Wola Jachowa. W dalszym ciągu najwięcej dróg o nieakceptowanym poziomie ryzyka występuje w województwach: lubelskim, świętokrzyskim, warmińsko - mazurskim i podkarpackim, a najmniej w województwie wielkopolskim.

djrvmfx

Najbardziej niebezpiecznymi są odcinki na drogach: 35, 7 oraz 2, a najbardziej bezpiecznymi autostrady A2 i A1. Największymi zagrożeniami powodującymi nadal wysokie ryzyko są wypadki związane z: najechaniem na pieszego, zderzeniami bocznymi i czołowymi, nadmierną prędkością oraz spowodowane przez młodych kierowców.

Źródło: EuroRAP, Politechnika Gdańska

tb/mw/mw

djrvmfx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djrvmfx
Więcej tematów