| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11938/lotus2-elevenengine_1-550.jpeg',368,550) ) |
| --- | Lotus od lat konstruuje pojazdy sportowe, w których stosunkowo niewielka moc jest rekompensowana przez niską masę oraz doskonałe zawieszenie. Na genewskim salonie brytyjski konstruktor zaprezentuje wyjątkowo purystyczną maszynę...
Niski, acz szeroki bolid jest pozbawiony dachu, przedniej szyby oraz elementów wyposażenia kabiny, do których przyzwyczaiły nas współczesne samochody. We wnętrzu Lotusa znalazło się miejsce tylko dla dwóch foteli kubełkowych, wielopunktowych pasów bezpieczeństwa firmy Schroth i wielkich połaci aluminiowej blachy. Przed kierowcą znajdują się tylko najważniejsze wskaźniki, poręczna kierownica obok której zlokalizowano króciutki lewarek zmiany biegów. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11938/lotus2-elevenfront3qtrtrack_3-550.jpeg',550,338) ) |
| --- | Bezpieczeństwo dwuosobowej załogi zwiększa pałąk przeciwkapotażowy z zastrzałami odchodzącymi do przedniej i tylnej partii karoserii.
Jak przystało na sportowy bolid, napęd trafia na tylną oś. Rozwiązanie zmusza kierowcę do bardzo ostrożnego traktowania pedału przepustnicy. Centralnie umieszczony silnik 1.8 otrzymał turbosprężarkę, która wycisnęła z niego 252 KM. Nonszalanckie kopnięcie w gaz na zakręcie bez wątpienia zakończy się więc efektownym piruetem. Dzięki aluminiowemu nadwoziu najmłodsze dziecko Lotusa waży tylko 670 kg, co oznacza stosunek mocy do masy na poziomie bolidu Formuły 1 z lat ’60 ubiegłego wieku!
| [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11938/lotus2-eleveninterior-550.jpeg',550,368) ) |
| --- | Nic dziwnego, że przyśpieszenie jest iście rakietowe. Lotus uzyskuje „setkę” zaledwie 3,9 sekundy od startu, a do 160 km/h mknie w 9,1 s! Maksymalnie można uzyskać 250 km/h, co jest aż nadto wystarczające w bolidzie bez przedniej szyby...
Prawdziwym rajem lekkiego Lotusa są jednak kręte trasy. Minimalny prześwit karoserii optymalizuje położenie środka ciężkości, co wraz z tylnym skrzydłem pozwala pokonywać winkle z prędkościami niewyobrażalnymi dla przeciętnego Kowalskiego. Doskonała trakcja jest w dużej mierze zasługą doskonałych amortyzatorów przygotowanych przez firmę Öhlins. Kierowca może dostosować do własnych upodobań oraz warunków panujących na trasie siłę tłumienia i sztywność przedniego stabilizatora.
Produkcja wyjątkowego samochodu ruszy w kwietniu. Bolid otrzyma dwie chłodnice oleju, 6-stopniową skrzynię biegów oraz wzmocnione sprzęgło. Felgi zostaną odkute ze specjalnego stopu, co zapewni lekkość oraz odporność na uszkodzenia mechaniczne. | [
]( javascript:otworz('http://i.wp.pl/a/f/jpeg/11938/lotus2-elevenseats-550.jpeg',550,368) ) |
| --- | Za nimi znajdą się 288-milimetrowe, wentylowane tarcze hamulcowe. Na przedniej osi pojawią się dwutłoczkowe zaciski AP-Racing. Tylna otrzyma jednotłoczkowy zacisk firmowany przez włoskie Brembo.
Lotus zapowiada wprowadzenie do oferty dwóch wariantów – drogowego i przeznaczonego do użytku na torach wyścigowych. Wyczynowy 2-Eleven zostanie pozbawiony oświetlenia, katalizatora oraz niektórych elementów wyposażenia wnętrza. W zastępstwie pojawi się kubełkowy fotel i pasy bezpieczeństwa z homologacją FIA, większy tylny spojler oraz dyfuzor pod przednim zderzakiem.
Lotus 2-Eleven z homologacją umożliwiającą podróżowanie po publicznych drogach będzie kosztował około 236 000 PLN. Wersja zbudowana z myślą u zmaganiach na torach wyścigowych została wstępnie wyceniona na 292 000 PLN.