Małopolska zainwestuje miliony w rowerowe autostrady
Małopolski Urząd Marszałkowski ma już Koncepcję budowy zintegrowanej sieci m.in. tras rowerowych w regionie. To plan na wiele lat, w pierwszej kolejności - do 2020 r. - mają powstać 4 trasy rowerowe o długości 673 km za 176 mln zł - pisze "Dziennik Polski".
Z tego 110 mln zł wyłoży UE, 50 mln zł - Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, a resztę - budżet województwa. - To nie jest tak, że nagle rzucamy wszystko i budujemy ścieżki rowerowe - mówi wicemarszałek województwa Jacek Krupa, zapewniając, że samorząd nadal będzie inwestował w drogi ogromne pieniądze.
Ale w Polsce zmienia się styl życia, chcemy coraz wygodniej i aktywniej spędzać czas wolny, a do tego sieć tras rowerowych przyciągnie dodatkowych turystów - wyjaśnia Krupa.
- Można powiedzieć, że to będą autostrady rowerowe - mówi wicemarszałek. Trasy będą bowiem miały niewielkie nachylenia i bezkolizyjne przejazdy przez skrzyżowania z drogami, a także zjazdy, głównie do atrakcji turystycznych, oraz Miejsca Obsługi Rowerzystów, gdzie będzie można odpocząć, zjeść, a nawet się przespać.
Uzupełnieniem sieci rowerowej będzie kilka tras do biegów (koszt niespełna 4,5 mln zł) i kilkanaście do biegów narciarskich (57,5 mln zł).
tb, moto.wp.pl