Małe silniki nie zawsze są oszczędne
W warunkach laboratoryjnych małe silniki są oszczędne, jednak okazuje się, że podczas codziennego użytkowania to duże silniki mogą zużyć mniej paliwa. Amerykańska organizacja Consumer Reports, która testuje popularne produkty, w tym samochody, sprawdziła modele z różnymi silnikami i okazało się, że zakup mniejszych silników na ogół nie ma sensu.
Warunki podczas laboratoryjnych testów silników wymuszają na producentach tworzenie małych silników z turbinami. Downsizing pozwala na zmniejszenie zużycia paliwa i emisji CO2 przy niskich obrotach. Jednak coraz częściej okazuje się, że w warunkach rzeczywistych kierowcy nie są w stanie nawet zbliżyć się do wyników podawanych przez producentów. Z tego powodu organizacja Consumer Reports postanowiła sprawdzić jakie silniki faktycznie są oszczędne.
Przetestowano między innymi nowego Forda Fusion (w Europie będzie to kolejna generacja Mondeo) z silnikiem 1,6 l EcoBoost, który wymaga dopłaty równowartości ok. 2500 zł do podstawowego silnika o pojemności 2,5 l. Podczas testu mały, turbodoładowany silnik Forda zużył średnio 9,4 l/100 km. Konkurencyjny Nissan Altima z 4-cylindrowym wolnossącym silnikiem zużył 7,6 l/100 km, natomiast Honda Accord - 7,8 l/100 km. Dodatkowo oba japońskie auta okazały się szybsze i płynniej dostarczały moc. Podobnie wyglądało porównanie kompaktowych SUV-ów, gdzie Honda CR-V z silnikiem o pojemności 2,4 l okazała się szybsza i minimalnie bardziej oszczędna od turbodoładowanego silnika w Fordzie Escape (w Europie Kuga).
Kolejnym sprawdzonym samochodem był Chevrolet Cruze, który oferowany jest z wolnossącym silnikiem 1,8 l i turbodoładowaną jednostką o pojemności 1,4 l. Obie wersje oferują 138 KM, jednak większy silnik jest zdecydowanie tańszy. Przedstawiciele Consumer Reports stwierdzili, że zużycie paliwa jest niemal identyczne (ok. 9 l/100 km), a odmiana z turbodoładowanym silnikiem jedynie minimalnie szybsza. Porównywalna Mazda3 z silnikiem wolnossącym zużywa tylko 7,4 l/100 km i jest szybsza.
W porównaniu SUV-ów okazało się, że czterocylindrowe Hyundai Sonata Turbo, Kia Sportage Turbo i Ford Escape 2.0T zużywają więcej paliwa niż modele z silnikami V6. Consumer Reports znalazło też samochody, w których mniejsze silniki z turbinami faktycznie są bardziej oszczędne. 2-litrowa turbodoładowana jednostka BMW zużywa mniej paliwa zarówno w serii 3, jak i w modelu X3. Również silnik 2,0 l TDI od Volkswagena może pochwalić się bardzo dobrym wynikiem.
Consumer Reports tłumaczy dlaczego mniejsze, turbodoładowane silniki tak często okazują mniej oszczędne. W takich konstrukcjach turbina dostarcza do jednostki napędowej więcej powietrza. Jednak w silnikach benzynowych wymagany jest określony stosunek powietrza do paliwa, a to oznacza, że wzrosnąć musi też ilość podawanej benzyny. Takie działanie redukuje zysk otrzymany przez zmniejszenie pojemności silnika. Dodatkowo trzeba pamiętać, że turbodoładowane silniki są droższe w zakupie i bardziej awaryjne, a co za tym idzie - również w przyszłości mogą oznaczać większe koszty dla właściciela.
Eksperci tłumaczą, że nie tylko silnik ma wpływ na zużycie paliwa. Mniejsze spalanie zapewniają nowoczesne 8-biegowe lub bezstopniowe skrzynie. Ważne jest też ograniczanie masy samochodu, tak jak w przypadku opisanej wcześniej Altimy. Dlatego przed zakupem należy sprawdzić faktyczne zużycie paliwa, a nie kierować się jedynie wielkością silnika.
* Dołącz do nas na Facebooku. * sj, moto.wp.pl