Mała biała bestia
Niemiecki tuner MTM zabrał się za najnowszą odsłonę Audi TT RS. Dzięki kilku przeróbkom to niewielkie coupe ma teraz olbrzymią moc i jest jeszcze szybsze niż seryjny pojazd.
W normalnych warunkach TT RS dysponuje mocą 340 KM i maksymalnym momentem obrotowym o wartości 450 Nm. Dzięki temu auto przyspiesza do setki w 4,5 sekundy. Jednak zdaniem niemieckich tunerów to za mało. Wzięli więc seryjny 2.5-litrowy, pięciocylindrowy silnik benzynowy i nieco w nim pozmieniali.
Przeprogramowali jednostkę sterującą pracą motoru, przebudowali również układ wydechowy. Nie ograniczyli się jedynie do wymiany końcówek na bardziej lśniące. Inżynierowie z MTM zaprojektowali i zbudowali od nowa cały wydech.
Dzięki tym zmianom MTM oferuje trzy stopnie wzrostu osiągów. Etap pierwszy - 404 KM i 550 NM. W drugim etapie mamy niewiele więcej, bo 408 KM i taki sam maksymalny moment obrotowy.
Jednak największe wrażenie robi ostatni, trzeci etap podkręcania mocy. Możliwości silnika, zdaniem Niemców, kończą się na 424 KM i 560 Nm. Dzięki temu Audi rozpędza się do 297 km/h. Natomiast sprint od zera do setki zajmuje autu zaledwie 4,2 sek.
Jakub Wielicki