Remi Gaillard to Francuz znany z tego, że robi żarty przypadkowym przechodniom i policjantom. Większość z jego dowcipów polega na przebieraniu się za równe postacie - od zwierząt po sportowców. Tym razem postanowił udawać fotoradar.
W swoim oryginalnym stroju Remi fotografował przejeżdżające samochody, ale też inne pojazdy, które raczej nie kojarzą się z mandatami za nadmierną prędkość. Jego zabawa trwała do czasu aż zrobił zdjęcie swoim największym przeciwnikom.
sj