Lubimy jak "wielki brat" patrzy?
Ponad połowa kierowców samochodów służbowych twierdzi, że będzie ostrożniej jeździć i zmieni swoje zachowania na drodze. Ale nastąpi to dopiero po zainstalowaniu w ich pojeździe systemów telematycznych.
Badanie w tej sprawie przeprowadził lider naszego rynku flotowego i jeden ze światowych potentatów, firma LeasePlan. Pod lupę wzięto grupę blisko 4000 kierowców użytkujących samochody służbowe. Zgodnie z wynikami, połowa z nich czułaby się pewniej prowadząc auto wyposażone w urządzenia telematyczne. Coraz większa grupa kierowców, bo już 39 proc. (wobec 35 proc. w 2014 r.) przyznaje, że systemy telematyczne zmieniłyby ich styl jazdy. Dotyczy to zarówno ostrożniejszej jazdy (15 proc. respondentów w stosunku do 9 proc. w 2014 r.), przywiązywania większej wagi do oszczędności paliwa, jak i do ograniczenia prędkości (9 proc.)
Systemy telematyczne są coraz powszechniej stosowane we flotach, zwiększając bezpieczeństwo na drogach, poprawiając warunki eksploatacji pojazdów, przyczyniając się do szybszego odzyskiwania samochodów skradzionych i obniżając liczbę roszczeń ubezpieczeniowych. Niektóre z tych urządzeń działają również jako alarmowe lokalizatory, wysyłając informację np. o wypadku do centrum obsługi i wzywając automatycznie pomoc.
Dzięki systemom monitorującym zachowanie użytkowników samochodów, zarządcy flot mogą np. kontrolować sposób jazdy kierowcy i porównać go do liczby wizyt w serwisach. Mając szczegółowe raporty jest w stanie wyeliminować nawyki, które wpływają na większe zużycie auta. Pamiętać jednak należy, że każdy z użytkowników samochodu musi zostać wcześniej poinformowany o zainstalowaniu w nim tego typu rozwiązań, a wgląd do danych mają jedynie osoby do tego uprawnione.
BC
