Londyńskie taksówki z Chińskim rodowodem
TX5 to najnowszy model londyńskich taksówek, zaprezentowany właśnie przez producenta London Taxi Company. W pełni ekologiczne, hybrydowe pojazdy, mają wyjechać na ulice stolicy brytyjskiego imperium w 2017 r.
Założona w 1899 firma LTC (wcześniej jako London Taxi International) obecnie jest w całości własnością chińskiego koncernu Zhejiang Geely Holding Group (właściciela m.in. firmy Volvo)
. Taksówki pokazano w związku z wizytą prezydenta Chin Xi Jinping w Wielkiej Brytanii. Chińskie firmy są także bardzo zainteresowane dostarczeniem na wyspy proekologicznych, piętrowych autobusów, także charakterystycznych dla ulic Londynu. Szefowie Geely zapowiedzieli już, że zainwestują 460 milionów dolarów w rozbudowę fabryki w Coventry, gdzie będą powstawać taksówki TX5.
Auta budowane są w oparciu o aluminiowa strukturę, a karoseria wykonana z paneli kompozytowych. Każde musi wygodnie przewozić 6 osób (plus kierowca) i zapewniać wygodny dostęp do kabiny osobom na wózkach. Hybryda gwarantuje 30 km jazdy wyłącznie z wykorzystaniem energii elektrycznej, silnik spalinowy będzie służyć do ładowania akumulatorów. Standardem w nowych taksówkach będą dostęp do wi-fi oraz porty ładowania urządzeń mobilnych.
Chińczycy, po kupieniu LTI dwa lata temu, zlecili zaprojektowanie następcy produkowanego od 2007 r. modelu TX4. Zajęli się tym uznany, brytyjski projektant Peter Horbury i szef studia wzorniczego Geely w Barcelonie, David Ancona. Ich prace wspierało ok. 200 inżynierów i projektantów w Wielkiej Brytanii. Wzorem dla stylistów był model FX4 – najdłużej produkowanej taksówki przez LTC – od 1958 do 1997 roku. TX5 ma wejść do produkcji seryjnej w 2017 roku, a zdolność produkcyjna zmodernizowanego zakładu w Coventry wyniesie 36 tys. samochodów rocznie.
Samo zapotrzebowanie Londynu, po ulicach którego jeździ ok. 20 tys. „black cabs” to ok. 3,5 tys. pojazdów w ciągu roku. Hackney Carriages (jak nazywane są licencjonowane i spełniające warunki regulaminu technicznego taksówki używane w Londynie) poruszają się także po ulicach m.in. Bristolu, Derby, Portsmouth i Leeds.