Loeb najszybszy na Estadio Cordoba
Francuz Sebastien Loeb (Citroen C4) wygrał pierwszą próbę sportową Rajdu Argentyny, piątej eliminacji mistrzostw świata - pokazowy odcinek specjalny na stadionie w Kordobie (2,4 km). Francuski kierowca, który triumfował w Argentynie w czterech ostatnich latach, pokonał trasę na Estadio Cordoba w czasie 2.23,6 wyprzedzając o równo sekundę jadącego Fordem Fina Mikko Hirvonena.
Jedyny uczestniczący w rajdzie polski kierowca, startujący w mistrzostwach świata juniorów (J-WRC) Michał Kościuszko (Suzuki Swift S1600) uzyskał czas 2.37,1 plasując się na drugim miejscu w swej kategorii. W gronie zawodników J-WRC najszybszy był Włoch Alessandro Bettega (Renault Clio S1600).
Rywalizację kierowców, ścigających się parami na specjalnie zbudowanym torze, oglądało w czwartek wieczorem na głównym stadionie Kordoby kilkadziesiąt tysięcy widzów. Zwycięzca tzw. super-oesu, lider klasyfikacji MŚ Sebastien Loeb ocenił, że odcinek, choć krótki, był trudny. "Nawierzchnia była bardzo śliska i łatwo na niej o błąd - powiedział. - Jestem zadowolony, że pokonałem odcinek bez problemów i mogę się tylko cieszyć, że uzyskałem najlepszy czas".
Opinię mistrza świata potwierdził jego najgroźniejszy rywal - Hirvonen, dodając: "To był bardzo ciekawy odcinek dla ludzi, którzy przyszli go oglądać, ale prawdziwa rywalizacja rozpocznie się jutro."
Trzeci rezultat czwartkowego odcinka uzyskał partner Loeba ze stajni Citroena Hiszpan Dani Sordo, przegrywając z Francuzem o 1,1 s, czwarty był Norweg Petter Solberg (Citroen Xsara)
-strata 1,9 s a piąty jego brat Henning (Ford Focus)
- strata 2,5 s.
W piątek uczestnicy Rajdu Argentyny będą mieli do pokonania osiem odcinków specjalnych, a na mecie pierwszego etapu zameldują się około północy czasu polskiego.