Loeb: czuję się zmęczony
Dwukrotny rajdowy mistrz świata Francuz Sebastien Loeb, który w ubiegłym tygodniu podczas przejażdżki rowerem górskim złamał rękę, przechodzi intensywną rehabilitację, ale na razie nie wie, kiedy będzie mógł wrócić na rajdowe trasy.
"Wiele razy pytałem o to lekarzy, ale nikt mi nie dał konkretnej odpowiedzi. Powiedziano mi, że wszystko zależy od organizmu. Ostatnie badania wykazały, że ręka zrasta się szybciej niż się spodziewano. Ale nadal bardzo mnie boli, najbardziej w nocy. Przez to źle sypiam, czuję się zmęczony" - stwierdził Loeb w wywiadzie dla dziennika L'Equipe.
Loeb dodał, że trzy razy w tygodniu musi być w szpitalu na badaniach. Na złamaną rękę nie ma założonego gipsu, ale płytkę wzmacniającą ze śrubami. Nie wolno mu poruszać ramieniem, codziennie musi ruszać palcami dłoni, aby utrzymać jej mobilność.
"Fizjoterapeuta odwiedza mnie co dwa dni, jestem pod stałą kontrolą lekarzy. Mam do nich pełne zaufanie, uczę się cierpliwości. To bardzo trudne dla człowieka takiego jak ja, który od kilkunastu lat prowadził bardzo intensywny tryb życia, a teraz, przez głupi wypadek, musi bezczynnie siedzieć w domu" - dodał Loeb.
"Colin będzie się starał popsuć trochę szyki Marcusowi, który dobrze wie, przed jaką staje szansą, gdybym ja już w tym roku nie mógł wystartować. Ale takiej ewentualności nie biorę pod uwagę. Pewne jest tylko to, że nie pojadę w Rajdzie Turcji. Po tym są jeszcze trzy imprezy i nie zamierzam ich wcale oglądać jako kibic" - uważa rajdowy mistrz świata.
Loeba dzieli pięć punktów od zdobycia trzeciego z rzędu tytułu mistrza świata. W tym sezonie wygrał 8 z 12 rajdów, zdobywając 112 punktów na 120 możliwych. Fin Marcus Groenholm zwyciężył w czterech pozostałych rajdach, ale traci aż 35 pkt do kierowcy Citroena Xsara.
Do zakończenia rajdowych mistrzostw świata zostały cztery rajdy: Turcji (13-15 października), gdzie Loeb na pewno nie wystartuje, Australii (27-29 października), Nowej Zelandii (17-19 listopada) i Wielkiej Brytanii (1-3 grudnia). Zwycięzca każdego rajdu otrzymuje 10 pkt, drugi zawodnik - 8 pkt, trzeci - 6, czwarty - 5 itd.
Jeśli Loeb nie wróci na rajdowe trasy do końca sezonu, sprawa tytułu mistrza świata będzie otwarta. Groenholm, by wyprzedzić Loeba, będzie musiał zdobyć 36 pkt, co oznacza wygranie dwóch rajdów i zajęcie dwóch drugich pozycji, albo zwycięstwa w trzech rajdach i jedno trzecie miejsce.