Mercedes klasy S
W tym zestawieniu nie może zabraknąć klasycznej, flagowej limuzyny z gwiazdą ma masce. Mercedes klasy S to uosobienie komfortu i mocne silniki. Model „300” z 3-litrową jednostką z 1991 roku możemy mieć za ok. 17 tys. zł. Kilka tysięcy więcej – około 20 - trzeba zapłacić za model o trzy lata młodszy, wyposażony w silnik 2.8 i skórzaną tapicerkę. Pięknie utrzymany egzemplarz z roku 1992 z silnikiem 4.2 i automatyczną skrzynią biegów kosztuje ok. 24 tys. zł. W klasie S rozpieszczają nas fotele z wentylacją i masażem. Znajdziemy tu również całe mnóstwo gadżetów, jak np.: elektrycznie otwierana i zamykana pokrywa bagażnika. W niektórych wersjach w parkowaniu pomagają... automatycznie wysuwające się z tylnych narożników chromowane pręty. Ich zadaniem było pokazanie kierowcy, gdzie dokładnie kończy się auto. Oczywiście, są również wersje z czujnikami parkowania. Pod maską tylko duże silniki, np. 3.2 o mocy 242 KM. To wiąże się ze sporym zużyciem paliwa. Dlatego wiele oferowanych na naszym rynku egzemplarzy ma
założoną instalację gazową. Najmłodszy model, jaki udało nam się znaleźć za te pieniądze (ok. 20 tys. zł) - wyprodukowano w 1996 roku.