Lexus RC-F i NX w Paryżu
Paryski salon samochodowy należy do najważniejszych w kalendarzu branży motoryzacyjnej. Nic więc dziwnego w tym, że producenci przygotowują na tę imprezę jak najciekawsze nowości. Gwiazdami stoiska lexusa był sportowy RC-F i należący do zyskującego popularność segmentu kompaktowych SUV-ów NX.
Sportowy RC-F posiada sylwetkę, która nie pozwala na wątpliwości co do swojego przeznaczenia. Coupe nie przypomina dostojnych limuzyn, z którymi kojarzy się japoński producent, otrzymało jednak osłonę chłodnicy jednoznacznie nawiązującą do stylizacyjnego klucza marki. W tym przypadku nie obawiano się zastosowania ostrych linii i głębokich przetłoczeń. W efekcie powstał samochód przyciągający wzrok z daleka i podtrzymujący zainteresowanie detalami, gdy jest już blisko.
W Europie Lexus sprzedawać będzie odmianę RC 300h z napędem hybrydowym. Myli się jednak ten, kto sądzi, że taka jednostka nadmiernie uładzi sportowo wyglądający samochód. Pod maską znajduje się rzędowy silnik o pojemności 2,5 l i mocy 178 KM oraz momencie obrotowym wynoszącym 221 Nm pomiędzy 4,2 a 4,8 tys. obr./min. Wspomaga go silnik elektryczny o mocy 143 KM i 220 Nm momentu obrotowego dostępnego już od startu. Łącznie daje to 220 KM mocy, a to pozwala już na szybką jazdę.
Kolejna nowość to NX. Swoim kompaktowym SUV-em Lexus chce podbić serca młodszych użytkowników. Dlatego postawiono na odważniejszy styl. Zwarta sylwetka i głębokie przetłoczenia nadają samochodowi dynamiczny i muskularny wygląd. Model, który obecnie sprzedawany jest z jednostką hybrydową, w 2015 dostępny będzie również z benzynowym, doładowanym silnikiem o pojemności 2,0 l. Japoński konkurent BMW X3 i Audi Q5 ma stać się podporą marki, a w Europie najlepiej sprzedającym się modelem spod znaku Lexusa.
Realizacja wideo: Leszek Świerszcz
Zdjęcia: Szymon Jasina
tb, moto.wp.pl