Trwa ładowanie...
12-04-2009 16:42

Lewis Hamilton został na lodzie

Lewis Hamilton został na lodzieŹródło: AFP
d2joget
d2joget

Lewis Hamilton został na lodzie. Jak donosi dziennik "The Guardian", kierowca McLarena sam będzie się tłumaczył przed FIA ze swojego kłamstwa po GP Australii. Przed FIA nie stawi się Dave Ryan, były dyrektor McLarena.

Ryan, który zdaniem Hamiltona miał go namawiać do składanie fałszywych zeznań po GP Australii nie zostanie wezwany przez FIA. Powód? Ryan nie jest już pracownikiem McLarena.

Za złamanie regulaminu McLaren został wezwany na posiedzenie FIA, które odbędzie się 29 kwietnia w Paryżu. Hamilton sam będzie wyjaśniał aferę jaka rozpętała się wokół McLarena.

Jak przyznał Bernie Ecclestone, stajnia z Woking musi liczyć się z wysoką karą za złamanie regulaminu. Mówi się nawet o wykluczeniu McLarena ze stawki.

d2joget

Przypomnijmy, że pod koniec wyścigu o Grand Prix Australii, 29 marca w Melbourne, w momencie neutralizacji, gdy na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa, Lewis Hamilton został wyprzedzony przez włoskiego kierowcę Jarno Trulliego. Pierwotnie sędziowie zinterpretowali to jako niedozwolony manewr i nałożyli na Trulliego karę 25 sekund, co oznaczało przesunięcie Włocha w klasyfikacji wyścigu z trzeciej na dwunastą pozycję i trzecie miejsce na podium dla Hamiltona.

Kolejne przesłuchanie wykazało jednak, że Hamilton celowo zwolnił i dał się wyprzedzić, a po wyścigu wprowadził w błąd komisję sędziowską, zeznając na niekorzyść Trulliego. Dowodem manipulacji był zapis rozmów Hamiltona z Ryanem. Właśnie dyrektor sportowy ekipy zachęcał Brytyjczyka do niezgodnego z regulaminem manewru.

d2joget
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2joget
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj