Laweta z nowymi samochodami stanęła w płomieniach. Kierowca stosował magnes
Ciężarówka przewożąca nowe samochody osobowe zapaliła się w pobliżu Ostrowa Wielkopolskiego. Po przybyciu na miejsce inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego okazało się, że kierowca używał magnesu do fałszowania danych zapisywanych przez tachograf.
Do pożaru doszło na odcinku drogi krajowej nr 11. Lawetą przewożono nowe volkswageny do Niemiec. Kilka z nich spłonęło doszczętnie przed przyjazdem straży pożarnej. Policjanci zabezpieczający miejsce zdarzenia oraz ustalający przyczynę pożaru wezwali do pomocy inspektorów z kaliskiego oddziału ITD w Poznaniu.
Inspektorzy pobrali dane z cyfrowego tachografu pojazdu. Kontrola szybko wykazała nierejestrowanie zapisu przez to urządzenie. Kierowca przyznał, że poruszał się przez 25 kilometrów z przyłożonym magnesem do skrzyni biegów.
Ogień pojawił się prawdopodobnie od pękniętej i rozgrzanej opony lawety.
Za stwierdzone naruszenie kierowca został ukarany mandatem w kwocie 2000 złotych. Natomiast wobec przedsiębiorcy inspektorzy wszczęli postępowanie administracyjne, które jest zagrożone karą pieniężną w wysokości 5000 zł.
Źródło: GITD