Złe przechowywanie opon przez użytkowników może prowadzić do poważnych, choć niewidocznych uszkodzeń. Dlatego kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność, kupując używane ogumienie, nawet w pozornie doskonałym stanie. Tego problemu nie ma, jeśli kupujemy nowe opony, nawet takie, które zostały wyprodukowane kilka lat wcześniej.
– Kupowanie opon używanych zawsze obarczone jest ryzykiem. Dopiero prześwietlanie opony promieniami rentgenowskimi, choć i tak nie zawsze, daje nam większą pewność, że opona na pewno jest dobra. Mogą być jakieś drobne naprawy, których nie widać. Jak coś jest nowe, prosto od producenta czy dystrybutora, to mamy 100-proc. pewność bezpieczeństwa. Natomiast, jeżeli coś raz kiedyś było już używane, to takiej gwarancji nie ma – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Piotr Zielak, prezes Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
Źródło: Newseria
tb/