Dokumenty
Jeśli dokonane przez nas oględziny nie ujawniły nic niepokojącego, z samochodem warto udać się do zaufanego, albo chociaż innego niż proponowany przez sprzedającego, mechanika. Przejazd auta przez ścieżkę diagnostyczną powie nam wiele na temat stanu hamulców i amortyzatorów, a kilka minut spędzonych w kanale przez fachowca z mocną lampą warsztatową ujawni wszelkie niedomagania układu zawieszenia. Jeśli po wizycie u mechanika zdecydujemy się na zakup, nie zapomnijmy o sprawdzeniu dokumentów.
Numer VIN zapewne zostanie sprawdzony przez diagnostę. Wykorzysta on do tego jednak tabliczkę widoczną przez przednią szybę. Sami możemy sprawdzić drugą plakietkę, która może znajdować się w różnych miejscach - w zależności od modelu. Sprawdźmy, czy dokumenty samochodu nie zawierają błędów w imieniu i nazwisku posiadacza, jego danych osobowych, czy w dowodzie rejestracyjnym są adnotacje o haku holowniczym czy instalacji LPG - o ile auto je posiada. Samochód powinniśmy dostać z dwoma kluczykami i zestawem dokumentów.
tb/