Kubicy z Cuquerellą rozmowy o ciśnieniach
PO PIERWSZYM ETAPIE CZASÓWKI:
Antonio Cuquerella: Podskoczyły ciśnienia opon na ostatnich okrążeniach. Czy był to problem?
Robert Kubica: Tak i to duży. Musiałem zwolnić na drugim okrążeniu, żeby spadły. Poczułem dużą różnicę, kiedy odpuściłem. Na trzecim kółku było trochę lepiej. Ale ogólnie były zdecydowanie zbyt wysokie.
AC: OK. Poprawiłem ciśnienia w drugim komplecie.
PRZED FINAŁOWĄ CZĘŚCIĄ CZASÓWKI:
RK: Może powinniśmy utrzymać małą różnicę między przednimi i tylnymi oponami, żeby uniknąć podsterowności i granulkowania na przodzie przy wysokich prędkościach?
AC: Ostatnio były równe. Na początku okrążenia miałeś takie same ciśnienia w czterech kołach. Myślisz, że powinniśmy odrobinę obniżyć ciśnienia z przodu? To może być ryzykowne!
RK: A czy ostatnio ciśnienia z przodu były wyższe?
AC: Nie. Sądzę, że będą dobre. Będziesz zadowolony, jak zobaczyć dane.
RK: To bardzo dziwne, ale OK. Zobaczymy.
AC: Pewnie poszły do góry na początku drugiego okrążenia i dlatego poczułeś granulkowanie.
RK: Drugiego okrążenia? Nigdy nie skończyliśmy drugiego okrążenia.
AC: To prawda, ale kilku kierowców próbowało je przejechać. Oba Ferrari wyjechały dość wcześnie i sądziłem, że może zrobią drugie okrążenia, ale nie mogli się już poprawić.
RK: To normalne. Z cięższym bolidem może być gorzej, ale nie powinniśmy patrzeć na innych. Powinniśmy się zająć sobą.
_ "Przegląd Sportowy" _