Kubicy pomógł ojciec
"Jestem dumny z Roberta" - powiedział ojciec Kubicy i wyściskał się serdecznie z synem. Artur Kubica dyskretnie, z boku, przyglądał się poczynaniom syna. Nie chciał mu zbytnio przeszkadzać, ale ojcowskie rady z pewnością się przydały. Zresztą obserwując Roberta przez cały weekend, można było zauważyć, jaki jest uśmiechnięty i wyluzowany.