Kubicy następca w spódnicy
Natalia Kowalska (16 l.) jako pierwsza kobieta na świecie ma szansę na występy w Formule Renault 2000, w której dwa lata jeździł Robert Kubica. Pierwsze testy wypadły znakomicie – pisze Super Express.
- Na początku był mały stresik, ale ujarzmiłam to bydle bardzo szybko. Na głównej prostej śmigałam nawet 240 km/h, jednak nie zrobiło to na mnie zbyt dużego wrażenia (śmiech) - zdradza w rozmowie z "Super Expressem" polska rewelacja, która rok szkolny zamiast w klasie rozpoczęła na torze Hungaroring w Budapeszcie.
Przez dwa dni Natalia przejechała prawie 500 kilometrów. Walter Penker, który zaprosił ją na testy, nie krył zadowolenia.
- Ta dziewczyna ma geny zwycięzcy. Pierwszy raz zasiadła za kierownicą takiego bolidu i od razu pojechała idealnym torem jazdy. Całe życie zajmuję się motoryzacją, wielu kierowców było u mnie na stażu, ale już dawno nie trafiłem na taką perełkę - zapewniał Penker.
Sama zainteresowana studzi jednak emocje.
- Główka mi się nie zagrzała. Czuję, że wykonałam kawał dobrej roboty, ale do sukcesów jeszcze daleka droga. Na Hungaroringu trenowałam przy pustych trybunach, ale przyjdzie czas, że będą mnie podziwiać tłumy. Trzeba tylko cierpliwości - mówi.