Kubica: zrobiłem, co mogłem
- Jestem zadowolony z tego, co dziś osiągnąłem - powiedział po kwalifikacjach do GP Malezji Robert Kubica. Polski kierowca wystartuje do niedzielnego wyścigu z szóstego pola.
- Mimo, że nie wprowadziliśmy po piątkowych treningach żadnych większych zmian, podczas kwalifikacji mój bolid bardzo mocno dobijał podłogą do nawierzchni toru. To sprawiało, że był bardzo niestabilny i trudny to prowadzenia - przyznał polski kierowca.
- Zrobiłem co mogłem w zakrętach, jednak na długich prostych wyraźną przewagę mają kierowcy używający KERS - dodał Kubica, który trzeci rząd na starcie "zawdzięcza" karom dla Rubensa Barrichello i Sebastiana Vettela.
- Startuję po brudnej stronie toru, dodatkowo za mną jest kilka bolidów wyposażonych w KERS. Start będzie więc bardzo ciekawy - zakończył Kubica.
_ RAF _