Trwa ładowanie...
18-01-2014 19:50

Kubica: źle oceniłem przyczepność

Kubica: źle oceniłem przyczepnośćŹródło: PAP/EPA
d2uw7cv
d2uw7cv

Robert Kubica (Ford Fiesta WRC), który w piątek wypadł z drogi i musiał się wycofać z rywalizacji w Rajdzie Monte Carlo, pierwszej rundzie mistrzostw świata, przyznał, że do zdarzenia doszło z jego winy, gdyż błędnie ocenił przyczepność nawierzchni.

- Nastąpiła nagła zmiana przyczepności. Wiedzieliśmy, że trzeba tam zachować ostrożność, zaznaczyliśmy to miejsce w opisie po informacji od naszych "szpiegów". Niestety, źle oceniłem, jak poważna będzie zmiana przyczepności. Tuż przed wypadkiem była ona naprawdę dobra, ale okazało się, że na drodze leżało również dużo błota, naniesionego przez jadących przed nami. Wjechałem w zakręt, przód pojechał prosto, uderzyliśmy w mostek i to był koniec rajdu - powiedział Kubica.

Kubica, rajdowy mistrz świata WRC-2 w 2013 roku, przed startem do pechowego dla siebie dziewiątego odcinka specjalnego, był czwarty w klasyfikacji generalnej. Wcześniej wygrał dwa OS-y.

W trakcie przejazdu łagodnego, prawego zakrętu auto byłego kierowcy Formuły 1 wyniosło na zewnętrzną część łuku i uderzyło w barierkę niewielkiego mostku, obróciło się w powietrzu i spadło w gęste zarośla. Po chwili w komorze silnika pojawił się ogień, który został szybko zlikwidowany przez system gaśniczy.

- Do momentu wypadnięcia z drogi jechaliśmy dobrze, choć w tak trudnych warunkach większość kierowców miała mniejsze lub większe przygody. Szkoda, że tak to się skończyło - dodał polski kierowca.

d2uw7cv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2uw7cv
Więcej tematów