Kubica zaskoczył dziennikarza. "Mój moment roku"
Kiedy w czasie testów przed Rajdem Portugalii angielski dziennikarz Colin Clark podszedł do Roberta Kubicy, by przeprowadzić z nim wywiad, ten mocno go zaskoczył. - Nie musisz się przedstawiać, cały czas cię słucham! - powiedział Polak do współpracującego z WRC reportera i sprawozdawcy rajdowego.
"Mój moment roku - podszedłem przedstawić się Robertowi Kubicy, a ten powiedział 'nie musisz tego robić Colin, cały czas się słucham!" - zrelacjonował angielski dziennikarz na swoim profilu na Twitterze. W jednym z następnych wpisów nazwał polskiego zawodnika "swoim nowym najlepszym kumplem".
W rozmowie, której fragmenty zostały opublikowane m.in. w serwisie MAX Rally, Kubica podziękował Międzynarodowej Federacji Samochodowej za umożliwienie startów samochodem z obsługą skrzyni biegów za pomocą łopatki na kierownicy.
- To mi pomaga. Prawą rękę zawsze trzymam na kierownicy, by uniknąć ograniczeń. Mam większą kontrolę nad autem, w ten sposób prowadzi się bezpieczniej - tłumaczył Kubica. Powiedział też, że jego celem na rozpoczynający się w czwartek Rajd Portugalii jest przede wszystkim ukończenie imprezy i zebranie doświadczenia w jeździe po szutrowej nawierzchni.
Polak przyznał też, że chce wrócić do Formuły 1, ale wie, iż może mu się to nie udać. - Pewne rzeczy są poza moją kontrolą. Jednak rajdy pomogą mi wrócić do sportu i zajmą mnie przez większą część roku - podkreślił Robert Kubica w rozmowie z Colinem Clarkiem.
Rajd Portugalii będzie dla Kubicy debiutem w imprezie zaliczanej do klasyfikacji mistrzostw świata WRC. Nasz kierowca, wraz ze swoim pilotem Maciejem Baranem, wystartuje swoim Citroenem DS3 RRC w kategorii WRC2.
