Kubica wciąż niezadowolony z postępu BMW
Robert Kubica wciąż liczy się w walce o mistrzostwo świata. Polak po raz kolejny jednak przyznał, że nie jest zadowolony z braku postępu zespołu w tym sezonie.
Mario Theissen przyznał niedawno, że odbył z polskim kierowcą długie rozmowy i wszystko zostało wyjaśnione. Wygląda jednak na to, że nie do końca. Kubica po raz kolejny wyraził swoje niezadowolenie z braku postępu w pracach nad tegorocznym bolidem.
- Nie zmieniłem zdania. Rozmawialiśmy, jednak sytuacja nie uległa zmianie - przyznał Kubica.
Kubica jest sfrustrowany, ponieważ zespół nie jest w stanie nawiązać walki z Ferrari i McLarenem w decydującej fazie sezonu. Podczas weekendu Grand Prix na torze Monza Kubica powiedział, że jest chyba ostatnim w zespole, który wierzy w mistrzostwo.
- Kierowca zawsze chce być jak najlepszy - mieć najlepszy bolid i być najszybszy. Nawet jeśli wygrywasz, wciąż widzisz elementy wymagające poprawy, chcesz być jeszcze lepszy. Nie jest tajemnicą, że w drugiej części sezonu nie rozwijaliśmy się zgodnie z założeniami - powiedział Kubica.
- Z pewnością popełniliśmy pewne błędy w doborze części, ale dość szybko wróciliśmy na słuszną drogę. Mimo to cały czas zmagaliśmy się z pracami nad polepszeniem bolidu, które sprawiłyby że bylibyśmy szybsi.
- Ścigam się po to, aby zwyciężać. Ostatnimi czasy widziałem, że tracę dystans do czołówki. Na początku sezonu walczyliśmy jak równy z równym z McLarenem i Ferrari. Potem jednak nasz poziom nie był już tak wysoki - pozostałe zespoły stały się silniejsze. Musimy się skoncentrować i walczyć do samego końca - dodał Kierowca BMW Sauber.
_ RAF _