Kubica w Rallye Du Var w 2010 r. - zobacz
W środę Jari-Matti Latvala radził Robertowi Kubicy, aby "nie napalał" się na zwycięstwo w Rallye Du Var, ponieważ to bardzo trudny rajd. Fiński kierowca chyba jednak nie pamięta, że dla Kubicy będzie to już trzeci start w Rallye Du Var, a w 2010 roku w słabym samochodzie zajął miejsce tuż za podium.
- Robert nie powinien zbytnio napalać się na zwycięstwo. To naprawdę ciężki rajd. Rywalizacja będzie bardzo zacięta. Dlatego myślę, że Robert miejsce w trójce powinien potraktować jako dobry wynik - powiedział kierowca Forda w rozmowie z "Autosportem".
Troska ze strony Latvali choć jest wyrazem sympatii wydaje się zupełnie niepotrzebna. Biorąc pod uwagę doświadczenie Kubicy, jego wyniki w tym rajdzie oraz znajomość tras można być spokojnym o formę Polaka.
Warto przypomnieć, że w 2010 roku Kubica zadziwił wszystkich, kiedy za kierownicą przednionapędowego Renault Clio Super 1600 zajął czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, pokonując m.in. Sebastiana Ogiera.
Oczywiście należy pamiętać, że Kubica do rajdu na południu Francji przystępuje w innej sytuacji niż dwa lata temu, jednak już podczas wrześniowych startów pokazał, że prędkość ma zapisaną w genach i nawet poważny wypadek nie jest w stanie tego zmienić.
Nasz kierowca zanim pojedzie w Rallye Du Var wystartuje jeszcze we włoskim Rally di Como. W obu rajdach poprowadzi Citroena C4 WRC. - Nie mogę się doczekać, kiedy wystartuję samochodem tak szybkim jak C4 WRC. W Rallye Du Var wystartuję po raz trzeci, więc jestem z nim zaznajomiony i czuję się tam bezpiecznie - mówił Kubica "Autosportowi".
Oto jak Kubica radził sobie w Rallye Du Var w 2010 roku:
A TU onboard z przejazdu Kubicy w tym samym rajdzie.
_ Na zdjęciu załoga Robert Kubica, Jakub Gerber w Renault Clio S 1600 podczas Rallye Du Var w 2010 roku. _