Trwa ładowanie...
dqobfyi
22-09-2006 08:26

Kubica w polskim Grand Prix?

dqobfyi
dqobfyi

Mamy swojego zawodnika F1 i coraz większe apetyty na wybudowanie toru w Polsce. Robert Kubica (21 l.) w tym tygodniu jeździł na obiekcie w hiszpańskim Jerez. I to jak! Drugiego dnia testów Polak poprawił o 0,142 sek. rekord toru ustanowiony przez Michaela Schumachera. Na razie do Polski Kubica może przyjeżdżać tylko na wakacje. Czy już za kilka (kilkanaście) lat pościga się tu swoim bolidem? – pisze Super Express.

W 2001 roku młodzi łódzcy architekci i kibice Ewa i Robert Młodzińscy złożyli jako pracę dyplomową projekt toru wyścigowego F1. Młodzińscy upatrzyli sobie miejsce w pobliżu planowanego węzła autostrad A1 i A2. Wzorowali się na torze Sepang w Malezji, zbudowanym przez najsłynniejszego konstruktora tras F1 Hermanna Tilke.

- Pięć lat temu to była czysta teoria - opowiada Robert Młodziński. - Dzisiaj zainteresowanie robi się naprawdę duże. Wtedy przychodzili do mnie jacyś panowie, którzy mieli do wydania 30 mln złotych i nie zdawali sobie sprawy, że potrzeba dwadzieścia razy tyle. Teraz słyszę o inicjatywie utworzenia konsorcjum, które miałoby zainwestować w tor.

- To wcale nie jest temat z gatunku science fiction - przekonuje Jacek Bratoś, wiceprezes Polskiego Związku Motorowego i działacz Międzynarodowej Federacji Samochodowej FIA. - Wszystko rozbija się o znalezienie grupy sponsorów gotowych wyłożyć odpowiednie środki.

Ważne, by nie byli to wirtualni inwestorzy w rodzaju Turka Vahapa Toya, który kilka lat temu roztoczył wizję drugiego Las Vegas pod Białą Podlaską. Jednym z elementów gigantycznego kompleksu rozrywkowego miał być tor Formuły 1 kosztujący 350 mln dolarów.

Problem w tym, że zgadzało się wszystko z wyjątkiem pieniędzy, więc o bajkowych planach szybko zapomniano.

dqobfyi
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dqobfyi
Więcej tematów