"Kubica? To bardzo utalentowany chłopak"
- Kubica? To bardzo utalentowany chłopak. Od pierwszych wyścigów widać było, że nie trafił tu przypadkiem. Ma już przetarcie z poprzedniego sezonu, a teraz stoi przed nim wielka szansa, żeby potwierdzić, że należy mu się miejsce w elicie - tak o polskim jedynaku w F1 mówi Adrian Newey, najlepszy projektant bolidów w historii Formuły 1 i szara eminencja tego sportu.
Dzisiaj w kwalifikacjach, a przede wszystkim jutro, w wyścigu, Polak będzie miał okazję udowodnić, że Newey nie myli się w swojej ocenie.
Jedzie po pierwsze punkty w tym sezonie Wczoraj Kubica zaliczył pierwszy i zarazem ostatni trening przed decydującą rozgrywką, zajmując 9. miejsce.
- Wygląda to całkiem obiecująco, choć wciąż mamy do rozwiązania kilka problemów technicznych - opowiadał Kubica po zjeździe do boksu. - Wydaje mi się jednak, że wiemy, jak to zrobić. Jeśli te kłopoty nie powrócą w kwalifikacjach, a zwłaszcza w wyścigu, to powinniśmy zdobyć w Melbourne pierwsze punkty. Rok temu, mimo że BMW miało gorszy bolid, Nick Heidfeld i Jacques Villeneuve osiągnęli w Australii bardzo dobry wynik.
Teraz otwiera się kolejna szansa. Jaki jest ten tor? Trudny. Na treningu kierowcy popełnili sporo błędów, kilku, w tym ja, wypadało z trasy. Jeździłem tylko w popołudniowej sesji, ale okazało się, że niewiele straciłem, bo poranny trening był utrudniony ze względu na deszcz. Jeśli dzisiaj i jutro nie będzie padać, to powinno być dobrze. Bardzo możliwe, że Grand Prix Melbourne będzie dla nas dobrym wejściem w sezon - Kubica jest optymistycznie nastawiony.