Trwa ładowanie...
24-06-2008 17:48

Kubica: tak, Alonso może jeździć w BMW

Kubica: tak, Alonso może jeździć w BMWŹródło: AFP
dx6ja5q
dx6ja5q

Jeszcze w ubiegłym tygodniu przejście Fernando Alonso do BMW Sauber traktowano wyłącznie w kategoriach plotek. Niespodziewanie po Grand Prix Francji spekulacje dotyczące tego transferu potwierdził jeden z kierowców niemieckiego teamu, Robert Kubica.

_ "Tak, Fernando Alonso może w przyszłym sezonie jeździć w naszym zespole" _ - zdradził wczoraj na łamach największego hiszpańskiego dziennika sportowego "Marca" Polak.

Nazwiska zawodników, którzy w przyszłym sezonie będą reprezentować barwy BMW Sauber zarządzający tym zespołem Mario Theissen ma podać w sierpniu. Na razie zaprzecza, że dogadał się z Alonso.

_ Taka decyzja nie pasuje do mojego stylu prowadzenia zespołu. Zamiast zatrudniać takiego człowieka, wolałbym poszukać młodego i utalentowanego kierowcy, który po pewnym czasie mógłby zostać mistrzem" _ - przekonuje Theissen. Hiszpanie podejrzewają jednak, że to tylko gra szefa BMW Sauber, który w ten sposób chce postraszyć Alonso i wynegocjować korzystniejsze dla teamu warunki zatrudnienia Hiszpana.

dx6ja5q

_ Alonso jest nie tylko jednym z najbardziej utalentowanych kierowców, ale również dobrym kolegą Kubicy. Dogadujemy się znakomicie. Gdybyśmy obaj jeździli dla BMW, byłoby fajnie" _ – twierdzi Kubica.

Hiszpan chce zmienić pracodawcę, bo jego powrót do Renault po nieudanej przygodzie z McLarenem okazał się niewypałem. _ "Jak do tej pory nie jest to dobry rok. Jest gorzej, niż się spodziewaliśmy" _ - nie kryje dwukrotny mistrz świata.

Fernando bardzo pochlebnie wypowiada się o niemieckim teamie. _ "Już w zeszłym sezonie zespół BMW był na fali wznoszącej. Dziś potwierdzają, że to nie przypadek. Stali się trzecim, obok Ferrari i McLarena, wielkim zespołem w Formule 1. Poza tym Robert jest moim wielkim przyjacielem, więc cieszę się, że ma możliwość walczyć o tytuł" _ - mówi Alonso.

Ewentualna zmiana kierowców w zespole BMW nie będzie trudna, mimo że "Szybki Nick" ma ważny jeszcze przez rok kontrakt. On i Kubica mają podobno umowy spisane w taki sposób, że z usług jednego z nich można zrezygnować wcześniej. A zatrzymując Kubicę i ściągając Alonso, Theissen stworzyłby zespół marzeń.

_ "Więcej w Przeglądzie Sportowym" _

dx6ja5q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dx6ja5q
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj