Kubica: nieee, to się nie da ułożyć
Nasz najlepszy kierowca już wie, czego brakuje mu, by mógł zostać zawodnikiem Formuły 1 - pisze "Super Express".
Robert był zaskoczony prezentem. - Nieee, to się nie da ułożyć. Zbyt skomplikowane te puzzle - powiedział na starcie. Potem jednak szybko wziął się do roboty i zaczął dopasowywać do siebie kolejne elementy. Kiedy skończył - spojrzał na zegarek iÉ zaczął układać od nowa. - Muszę poprawić czas - stwierdził ze śmiechem.
Puzzle to nieprzypadkowy prezent na urodziny Kubicy. Ten rok będzie jest decydujący w jego karierze. Jeśli uda mu się dopasować wszystkie elementy - prezentem na następne urodziny może być kontrakt w Formule 1. Jeśli któregoś z kawałków puzzli zabraknie - marzenia Polaka o startach w F1 prawdopodobnie nigdy się nie spełnią.