Trwa ładowanie...
20-07-2008 17:40

Kubica: nie wiem, co się stało

Kubica: nie wiem, co się stałoŹródło: AFP
d6y8xdh
d6y8xdh

- Wyścig o Grand Prix Niemiec był dla mnie dość pechowy. Do momentu wypadku Timo Glocka i pojawienia się samochodu bezpieczeństwa na torze jechałem bardzo dobrze. Potem nie wiem, co się stało - mówi Robert Kubica.

Po pierwszym okrążeniu Grand Prix Niemiec Robert Kubica awansował z siódmego na czwarte miejsce. Wyprzedził Kimiego Raikkonena, Jarno Trullego i Fernando Alonso. - Fakt - przyznał Kubica dziennikarzowi Polsatu Sport.

W drugiej części wyścigu Polak nie był w stanie utrzymać wysokiej pozycji, wyprzedzili go Heikki Kovalainen i Kimi Raikkonen. Ostecznie Kubica ukończył wyścigu na 7. miejscu. - Po drugim pit stopie miałem duże problemy z utrzymaniem bolidu na torze. Niestety się nie udało zachować wysokiej pozycji.

- Ten wyścig był dla mnie dość pechowy. Do momentu wypadku Timo Glocka i pojawienia się samochodu bezpieczeństwa na torze jechałem bardzo dobrze. Potem nie wiem, co się stało. Po drugim pit stopie bolid w ogóle przestał się prowadzić - relacjonuje polski kierowca.

Następny wyścig odbędzie się na Węgrzech. Tam powinno pojawić się wielu polskich kibiców. Kubica uważa ten wyścig niemalże za swój domowy. - Na Hungaroring jadę w bojowym nastroju - przyznaje 23-letni krakowianin.

_ Polsat Sport/wp.pl _

d6y8xdh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d6y8xdh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj