Kubica: nie spodziewałem się tego
Robert Kubica fantastycznie spisuje się w Rallye Du Var - Polak jest liderem po piątkowych zmaganiach i wygrał do tej pory wszystkie odcinki specjalne. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" nasz rodak wyznaje, że nie spodziewał się, że z każdym kolejnym kilometrem będzie powiększał przewagę nad rywalami.
W piątek Robert Kubica prezentował się znakomicie na trasie Rallye Du Var. Polak wygrał każdy z czterech piątkowych odcinków specjalnych i z olbrzymią przewagą prowadzi w klasyfikacji generalnej. Drugi, uznawany przed rajdem za głównego faworyta do zwycięstwa, Freddy Loix tracił po piątku do Polaka prawie półtorej minuty.
Co więcej, Kubica z każdą minutą jechał coraz lepiej i pod koniec dnia zyskiwał co najmniej sekundę na każdym kilometrze. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" nasz zawodnik wyznał, że nie spodziewał się aż tak dobrego tempa jazdy.
- Miałem nadzieję, że będę miał dobre wyczucie auta, a to automatycznie powinno sprawić, że będą rezultaty. Jednak takiego tempa się nie spodziewałem. Nie wiem, czy Loix niał jakieś problemy, my pojechaliśmy swoim rytmem - powiedział Kubica po pierwszym dniu zmagań w Rallye Du Var.
Dodajmy, że także sobotę nasz rodak zaczął znakomicie. Kubica wygrał pierwszy odcinek specjalny, liczący 20.25 km. Dzięki temu nasz zawodnik zyskał 4,9 sekundy nad belgijskim kierowcą i powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej.
Impreza Rallye Du Var składa się w 12 odcinków specjalnych. Na sobotę zaplanowano ich aż pięć, z czego dwa bardzo długie, ponad 30 kilometrowe. Zakończenie rajdu w niedzielę.
WP.Pl