Kubica: nie jest tajemnicą, że mam oferty z WRC
W debiutanckim sezonie Kubica w wielkim stylu zdobył mistrzowski tytuł w klasie WRC-2. Wygrał aż 5 z 7 rajdów, w wielu z nich jechał tak szybko, że jego tempo było poza zasięgiem rywali. Nic więc dziwnego, że zespoły WRC zamieściły krakowianina na swoich listach życzeń przed kolejnym sezonem. Wiadomo, że z Kubicą rozmawiają Citroen i M-Sport. Wcześniej mówiło się również o Hyundaiu.
- Nie jest tajemnicą, że mam oferty z WRC, ale dla kogo będę jeździł i czy w ogóle oraz czy to jest dobry moment, szczerze mówiąc nie wiem. Jestem w WRC dla rehabilitacji, a ten rok poświęciłem na zbieranie doświadczenia. Nie ukrywam, że pewnego dnia chcę wrócić za kierownicę samochodu jednomiejscowego, ale myślę, że w tym roku rajdy bardzo mi pomogły. Nie tylko w rehabilitacji, ale także dlatego, że zajmowały moje myśli, ponieważ rajdy są dużo bardziej czasochłonne niż wyścigi - powiedział Kubica.
- Jeśli zobowiążę się pełnić poważną rolę w WRC, muszę być pewny, że jestem w stanie temu sprostać. Muszę mieć pewność, że mogę odgrywać ważną rolę w zespole. Połowa rajdów będzie dla mnie nowa i wiele zależy od tego, jakie są oczekiwania ludzi, którzy chcą mnie posadzić w aucie WRC. Jeśli zdecyduję się zostać w rajdach będę kontynuował proces nauki, ponieważ dopiero po trzech latach startów w WRC można ocenić poziom kierowcy - stwierdził Polak.
Kubica w samochodzie WRC zadebiutuje w Rajdzie Walii (13-17 listopada), kiedy pojedzie Citroenem DS3 WRC.