Kubica: nie było możliwe, bym był pierwszy

Robert Kubica, jedyny polski kierowca Formuły 1 powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej w Krakowie, że nie czuje żadnej presji ze strony kibiców czy dziennikarzy. Dodał, że według jego oceny nie ma na razie szans, aby któryś z młodych Polaków poszedł w jego ślady.

_ "Trzeba zaczynać od dołu, a nie od góry, a ten dół to gokarty. A ten nie jest w Polsce popularny. Nie znam na to recepty. Nie zajmuję się PR, jestem kierowcą" _ - powiedział Kubica i dodał, że w naszym kraju brakuje infrastruktury, torów gokartowych.

Zapytany czy nie czuje na sobie presji kibiców, dziennikarzy, Kubica odpowiedział w swoim stylu, że nie.

_ "Wiem jaki jest nasz potencjał. Nie było możliwe, bym był pierwszy w minionym sezonie, a co będzie w przyszłym zobaczymy po tym jakimi bolidami wyjadą zespoły" _ - powiedział Kubica.

Podczas konferencji polski kierowca otrzymał od firmy "Certina" - oficjalnego partnera Zespołu BMW Sauber F1 Team (w którym jeździ Kubica) - specjalnie przygotowany zegarek.

Robert Kubica urodził się w 1984 roku w Krakowie. Podczas trzech lat startów w kraju Robert zdobył sześć tytułów mistrza Polski. W wieku 13 lat wyjechał z Polski i rozpoczął starty we Włoszech, w kraju z najsilniejszą ligą kartingową świata. Niespełna rok temu Kubica został kierowcą zespołu BMW Sauber - najpierw testowym, później rozpoczął starty w wyścigach Grand Prix 2006 Formuły 1.