Kubica musiał zwolnić
Tego niecodziennego widoku Włosi nie zapomną bardzo długo. Robert Kubica zrobił w ich zazwyczaj spokojnej i sennej okolicy niesamowite widowisko. Zmierzający po prestiżową Nagrodę im. Lorenzo Bandiniego Polak przejechał bolidem BMW Sauber kilkanaście kilometrów po zwykłych drogach! - zachwyca się "Fakt".
"Jechałem dziewięćdziesiąt na godzinę i jeszcze nigdy tak wolna jazda nie sprawiała mi takiej frajdy" - zdradził Robert. W niektórych miejscach musiał zwalniać jeszcze bardziej, stosując się do znaków ograniczających prędkość. Z powodu czerwonego światła kolumna musiała też raz zatrzymać się na skrzyżowaniu.
_ Więcej w Fakcie _