Kubica może zostać pierwszym kierowcą BMW
Niemiecki "Bild" uzyskał taką informację od menedżera Heidfelda Wernera Heinza. "Mamy oferty z dwóch zespołów" - ujawnił Heinz. Według dziennikarzy drugą propozycję złożyła Heidfeldowi Honda (na miejsce Rubensa Barrichello), a odejście kierowcy z BMW Sauber jest przesądzone.
Kontrakty Heidfelda i młodszego z braci Schumacherów wygasają po tym sezonie. "Bild" twierdzi, że Toyota zatrzyma Schumachera na dwa dodatkowe lata tylko w jednym wypadku - jeżeli zespół zajmie w tym sezonie trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. A wiadomo, że jest to niemożliwe, bo Toyota wypadła z gry o podium.
Nie ma szans chociażby z walczącym o to samo BMW. Ralf Schumacher opowiada, że należy do trzech najlepszych kierowców F1, ale jego słowa brzmią śmiesznie. Jeździ słabym samochodem, a dla większości ekspertów jest przereklamowany i przepłacany.
Dzisiaj przejście Heidfelda do Toyoty wydaje się nieprawdopodobne. BMW Sauber to najdynamiczniej rozwijający się zespół Formuły 1. Od 2008 roku, zgodnie z zapowiedziami szefa teamu Mario Theissena, bolidy mają być na tyle mocne, by wygrywać wyścigi.