Na pierwszym okrążeniu zobaczyłem, że mam otwartą klapkę zakrywającą wlew paliwa. Przez to bolid był wolniejszy na prostych, tracił też trochę docisku w szybkich zakrętach. Niestety, podczas wizyty w boksie nie dało się usunąć tej usterki i przez cały wyścig jechałem z otwartą klapką, zakłócającą balans całego bolidu - mówi Robert Kubica.
Czy rzeczywiście tak mała klapka może w taki sposób zakłócić pracę całej aerodynamiki?
Proszę wystawić dłoń za okno samochodu przy dużej prędkości, i poczuć to na własnej skórze. My na końcu prostej mamy 300 km/h...
Tym razem start nie wyszedł panu najlepiej, prawie stracił pan pozycję. Dlaczego?
Startowałem na używanych oponach, a większość rywali miała świeży komplet na starcie. Ruszałem z brudnej, mniej przyczepnej strony toru i tylne koła bardzo się ślizgały. Minęło trochę czasu, zanim udało mi się ruszyć.