Kubica ma dość wścibskich dziennikarzy
Polski kierowca ma już dość natarczywych dziennikarzy. Chodzą za nim krok w krok. "Nie mogę już nawet normalnie chodzić po ulicach czy robić zakupów w supermarkecie. Oni na mnie polują" - żali się nasz jedynak w Formule 1 – pisze Dziennik.
Fotoreporterzy cały czas ślęczą pod domem Kubicy z obiektywami wycelowanymi w drzwi wejściowe. "Nauczyłem się ich wystawiać w pole. Zawsze próbuje im się wymknąć za pomocą różnych trików, których oczywiście nie zdradzę" - mówi Kubica.