Kubica już niedługo powalczy z Hamiltonem
"Myślałem, że kogoś dubluję" - stwierdził po ostatnim wyścigu Formuły 1 Lewis Hamilton. Anglik w Grand Prix Francji przez kilkaset metrów ścigał się z Robertem Kubicą. Na swoim torze w Silverstone brytyjski kierowca może spodziewać się rewanżu. Takie słowa powinny podziałać na naszego mistrza mobilizująco. - pisze "Fakt".
W niedzielnym wyścigu Kubica nie miał szans obronić się przed atakiem Hamiltona, który dysponuje dużo lepszym autem. Anglik nie zachował się jednak w porządku, porównując jednego z najszybszych i najbardziej utalentowanych kierowców Formuły 1 do dublowanych już po kilkunastu okrążeniach zawodników z zespołów Spykera, Super Aguri, czy Toro Rosso.
Ambitny Robert już w ten weekend będzie miał okazję, by się zrewanżować. "W ubiegłym roku byliśmy tam mocni i mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Lubię ten tor. Jest bardzo wymagający i bardzo szybki, szczególnie w pierwszym sektorze. Sądzę, że weekend w Silverstone będzie dla nas udany" - przewiduje Kubica.