Trwa ładowanie...
19-04-2009 16:32

Kubica: jazda była bardzo niebezpieczna

Kubica: jazda była bardzo niebezpiecznaŹródło: AFP
d32v4m1
d32v4m1

Niedzielny wyścig o Grand Prix Chin, trzecia z 17 tegorocznych eliminacji mistrzostw świata Formuły 1, rozgrywany był w trudnych warunkach atmosferycznych, przy padającym obfitym deszczu. Robert Kubica z teamu BMW-Sauber zajął w nim 13. miejsce.

- Dzisiaj jazda była naprawdę trudna, bo widoczność była katastrofalna. Na pierwszym okrążeniu właściwie nic nie widziałem, zresztą później też nie było lepiej i chwilami było bardzo niebezpiecznie - powiedział Kubica, który w sobotnich w kwalifikacjach został sklasyfikowany na odległym 18. miejscu.

W niedzielę Polak miał wystartować z 17. pozycji po tym, jak Niemiec Timo Glock z Toyoty został przesunięty o pięć lokat do tyłu za przedwczesną zmianę skrzyni biegów (zgodnie z regulaminem powinna wystarczyć na cztery weekendy Grand Prix). Obaj jednak ruszyli z alei serwisowej, bowiem tuż przed wyścigiem szefowie teamów zarządzili uzupełnienie zapasu paliwa.

Obaj znaleźli się z tyły stawki i musieli odrabiać straty, jednak dopiero po od dziewiątego okrążenia, bowiem kierowcy wystartowali za samochodem bezpieczeństwa, a neutralizacja trwała przez osiem pierwszych rund.

d32v4m1

- Trudno było utrzymać bolid na torze, bo było bardzo ślisko. Niemal wszędzie mieliśmy aquaplaning, co przy złej widoczności stwarzało wiele niebezpiecznych sytuacji, jak choćby moje zderzenie z Trullim, zresztą początkowo myślałem, że to Glock a nie Trulli - powiedział po wyścigu Kubica.

- Jarno rozpoczął wcześniej hamowanie, a ja wpadłem w kałużę i chociaż nacisnąłem na hamulec bolid nie zwalniał. Uderzyłem w niego, a moje auto poleciało w górę. Trudno uwierzyć, że nic nam się nie stało, a mój bolid był cały - dodał Polak, którego bolid na 18. okrążeniu zahaczył przodem o tylny spojler Włocha.

Zaraz potem opadł na ziemię, a na tor posypały się zniszczone części nadwozi obydwu bolidów, ale ponieważ stało się to na wirażu prowadzącym do prostej startowej, Kubica skręcił od razu do alei serwisowej, gdzie wymieniono cały przód.

d32v4m1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d32v4m1
Więcej tematów