Kubica chce zostać w BMW
Liczne pogłoski dotyczące Kubicy nie rozpraszają uwagi polskiego kierowcy, który myśli tylko o jednym - by uczynić z BMW Sauber zespół zwycięzców. Plotkami się nie przejmuje i mówi, że to ostatnia rzecz, jaka zaprząta mu głowę.
Kubica chciałby przedłużyć kontrakt z BMW. - Pozostanie w tym zespole byłoby dla mnie najlepszą opcją, ale zobaczymy co się stanie. Na razie koncentruję sie na ściganiu i wykonywaniu swojej pracy najlepiej, jak potrafię. A potem zobaczymy.
Polski kierowca robi w tym sezonie znakomite wrażenie. Jest regularnie szybszy od swojego kolegi z zespołu Nicka Heidfelda, który był lepszy w ubiegłym roku. Kubica twierdzi, że jego postęp wynika z tego, że lepiej czuje się w bolidzie niż w sezonie 2007.
- Rok temu musiałem zmagać się z szeregiem problemów. Myślę, że nie chodziło o opony, jak uważa większość ludzi. One są dobrą wymówką - tłumaczy kierowca BMW.
- Rzeczywistość jest taka, że w tym roku wprowadziliśmy kilka ulepszeń i znacznie lepiej czuję się w bolidzie. Mogę "wycisnąć" z niego więcej, znacznie łatwiej go też odpowiednio ustawić. Lepiej układa się moja współpraca z inżynierem wyścigowym i to widać po rezultatach.
Kubica nie wyklucza, że w dalszej części sezonu Heidfeld się poprawi i będzie dla niego zagrożeniem. - Sezon jest długi, a zespół wkłada wiele starań w to, by Nick był szybki. Myślę więc, że wcześniej czy później on też będzie w formie. A jeśli chodzi o mnie, to najważniejsze jest dla mnie, by dobrze wykonywać swoją pracę. Na razie mam wrażenie, że tak jest.
_ GW _