Trwa ładowanie...
05-04-2009 14:07

Kubica: bez silnika ciężko jest jechać

Kubica: bez silnika ciężko jest jechaćŹródło: AFP
dszqjjo
dszqjjo

- Nie było zaniku mocy, to był brak mocy. Prędkość maksymalna mojego bolidu wynosiła 240 km/h. Bez silnika ciężko jest jechać - powiedział po Grand Prix Malezji Robert Kubica. Polski kierowca BMW Sauber z powodu awarii musiał zakończyć wyścig już po dwóch okrążeniach.

- Na okrążeniu formującym poczułem że silnik przestał pracować optymalnie, tak jakby brakowało minimum połowy cylindrów - relacjonuje Kubica.

- Praktycznie w ogóle nie miałem mocy, dlatego spytałem się zespołu czy na pewno mam wjechać na start, bo to było wielkie ryzyko. Faktycznie tak było, nie mogłem wystartować, miałem zero mocy. Całe szczęście, że wszyscy mnie ominęli - dodaje polski zawodnik.

- Później przejechałem jeszcze dwa okrążenia żółwim tempem, próbując coś tam naprawić, ale problem był chyba mechaniczny. Kiedy bolid się zapalił musiałem zjechać - powiedział w Kubica w rozmowie z reporterem Polsatu Sport.

- W moim bolidzie nie było zaniku mocy, to był brak mocy. Prędkość maksymalna 240 km/h. Bez silnika ciężko jest jechać - zakończył Robert Kubica.

WP.PL/Polsat Sport

dszqjjo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dszqjjo
Więcej tematów