Kto po Hondzie opuści Formułę 1?
Wycofanie się z Formuły 1 Hondy wywołało szok. - Pozostaje pytanie: kto następny? - mówi Gerhard Berger, były współwłaściciel Toro Rosso.
Mówi się o tym, że bliski wycofania jest jeszcze jeden zespół F1. Dietrich Mateschitz, właściciel firmy Red Bull, który ostatnio odkupił połowę udziałów Toro Rosso od Bergera, przyznał: - Kilka innych zespołów miało podobne myśli jak Honda.
Najgorzej mają zespoły prywatne, czyli wspomniane już Red Bull i Toro Rosso, a także Williams i Force India. O ile ten ostatni, finansowany przez indyjskiego miliardera Vijaya Mallyę, z motorowej elity się nie wycofa, to niskobudżetowy Williams może mieć kłopoty. Jeden z szefów tego zespołu - Adam Parr - powiedział ostatnio w "The Times", że na starcie pierwszego wyścigu nowego sezonu w Australii (29 marca) spodziewa się zobaczyć osiem zespołów.