Księża na trasie rajdu Szwecji
Dziewięciu szwedzkich księży specjalnie przygotowanych do udzielania pomocy ofiarom wypadków, pełniło służbę na trasach Rajdu Szwecji, który rozegrano w dniach 11-14 lutego.
- Byliśmy obecni na wszystkich odcinkach specjalnych rajdu oraz przy centrach serwisowych. O pomoc poprosili nas organizatorzy rajdu - powiedziała pastor Karin Sanell.
Organizatorzy zdecydowali się na takie posunięcie po wypadku we wrześniu ubiegłego roku w Norwegii podczas rajdu Rally Larvik, w którym samochód norweskiego kierowcy Andreasa Mikkelsena wpadł w publiczność zabijając 10-letnią dziewczynkę.
- To był straszny wypadek, który pozostawił cień na nas wszystkich. Niestety takie sytuacje się zdarzają w tym sporcie i szybka pomoc psychologiczna - jak się okazało w Larvik - jest jak najbardziej potrzebna. Podczas rajdu Szwecji wzdłuż trasy stały tłumy szwedzkich i norweskich kibiców. Pomimo ostrzeżeń - nawet w niedozwolonych w miejscach. Z możliwością wypadków zawsze należy się liczyć - powiedział mistrz świata z 2003 roku, Norweg Petter Solberg.
Zbigniew Kuczyński